Zrobiłam z blogowych wpisów mozaikę i się prawie popłakałam, a na pewno oczy się zaszkliły. Mozaiki są zdradliwe. Pochlipałam nad tymi wszystkimi blogami, co ich już nie odnajduję, co do nich zabarykadowano drzwi, co to o sobie zapomnieliśmy. Zasmuciłam się z powodu wszystkich ludzi, którzy już nie piszą, bo odeszli w zaświaty albo piszą, ale emigrowali w inne blogosfery. Zastygłam na kilka chwil podczas czytania własnych słów sprzed lat kilku. O mamo, jak dobrze, że tego bloga mam. Kawał życia, okruchy historii, tyle przetrawionych myśli. li. Wzrusz!
och, moje ulubione strony!
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku (podobno upały do PL nadciągają, ja bym stawiała na mleczko do opalania a nie parasol)
oj, wyczekuję upałów! heh .. to nic, że w pracy! Gęba mi się od razu uśmiecha na słonko i ciepełeko :)
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku :)
Ps. kolejka z Ikea jest O.K!
Dobrych wakacji :)
OdpowiedzUsuńOdpocznij...i słonka życze (i szkoda że ja też uciekam bo to całkiem nie daleko ode mnie ;-)
OdpowiedzUsuńnaładuj akumulatorki, słońca i jeszcze raz słońca życzę
OdpowiedzUsuńudanego urlopu :)
Dużo słońca i prawdziwego odpoczynku!
OdpowiedzUsuńNiech ci pogoda dopisze... U nas drugi dzień leje, a turysty łażą jak śnięte...
OdpowiedzUsuńTo ja też słonko posyłam. Szerokiej drogi i dobrych wakacji! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
OdpowiedzUsuńSłonka i błogiego leniuchowania:-)
Dobrze Ci...dobrze...Świetnie się pływa w jeziorach...
OdpowiedzUsuńzazdroszczę nieco i pozdrawiam.
Życzę Wam w takim razie mnóstwo doskonałej pogody - tej za oknem i tej w środku :))
OdpowiedzUsuńJa niestety już wróciłam, ale to jeszcze nie koniec wypoczynku!
I jak tam odpoczywanie? :) jest pięknie? Piękniej? Czy najpiękniej? :)
OdpowiedzUsuń