Kuball jest nowatorską dyscypliną sportu domowego najwyższej kategorii - DACH ( Domestic Activity for Children). Zaraz po water-solo, który proza życia nazywa banalnie - myciem naczyń, jest najbardziej popularną dyscypliną kształtującą zręczność.
W skrócie rzecz polega na tym by kubistyczną budowlę, najlepiej z tworzywa polistyrenowego jednorazowego użytku, zmieść z powierzchni płaskich za jednym zamachem.
Zamachu dokonujemy przedmiotem kulistym.
Jak widać zasady są proste, jak kąty do których zawodnik trafia.
Wszelkie prawa nie są zastrzeżone.
W skrócie rzecz polega na tym by kubistyczną budowlę, najlepiej z tworzywa polistyrenowego jednorazowego użytku, zmieść z powierzchni płaskich za jednym zamachem.
Zamachu dokonujemy przedmiotem kulistym.
Jak widać zasady są proste, jak kąty do których zawodnik trafia.
Wszelkie prawa nie są zastrzeżone.
O, trzeba będzie wprowadzić nową dyscyplinę olimpijską :D
OdpowiedzUsuńekstra!
OdpowiedzUsuńach, to rozwalanie jest najfajniejsze:))
OdpowiedzUsuńCzasami mam wrażenie, że w zabawie nie budowanie a właśnie rozwalanie jest najfajniejsze;)
OdpowiedzUsuńAleż mi się spodobało to, że nazwałaś zmywanie naczyń "water-solo". Gdyby tak każdą naszą czynność rozpatrywać w ramach zabawy to na pewno żyłoby się nam lepiej :)
OdpowiedzUsuńI nazwa i w ogóle - bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńopis - mistrzostwo świata, dyscyplina sportu - też niczego sobie :)to teraz biegiem do DDTVN, Pytania na śniadanie, a NAJlepiej do MAM TALENT - syn zacznie na rodzinę zarabiać ;)
OdpowiedzUsuń:) Super pomysł! A jakie zaangażowanie i skupienie potomka :) Rewelacja!
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie wypróbować na znudzonych tonami kolorowych zabawek dzieciarach rodzinnych. Ciekawe czy zda egzamin?