Przejdź do głównej zawartości

cała naprzód ku nowej przygodzie....

Podczas kolejnej, jakże zmysłowej, podróży po blogach zbłądziłam do twórczego pokoju.
 Jako że nosiłam się z zamiarem ukształtowania kartki na dzień taty, postanowiłam  stworzyc ją na wzór podanej mapki.
To moje bardzo pierwsze mierzenie sie z wyzwaniem, rzucanym przez utalentowane i doświadczone "skrapczynie" z tego artystycznego salonu i w ogóle :)
Balonowy pomysł wpadł niedawno, skrystalizował sie podczas oglądania prac z takim podniebnym motywem..miedzy innymi u przezdolnej i prze-pomysłowej Cynki , od której (jak i od wieeeelu innych dziewczyn) czerpię inspiracje.

Na załączonych obrazkach nie ma dedykacji (w lewym dolnym rogu kartki), bo ciągle się zastanawiam, co wpisać tacie i jak to wpisać:) Myśle, że nie stanowi to problemu i że praca zostanie zaliczona w poczet "wyzwaniowy" ? ;)Litery jakoweś pojawią się na pewno.

Otóz i moja fantazja podniebna, w stylu safari :






Dziękuję za spojrzenia i miłego dnia życzę, bo jasno sie zapowiada!!

Komentarze

  1. Pięknie:-)
    Ciekawy klimat.
    A to ufo wyszło Ci rewelacyjnie! ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna interpretacja!!!dziękujemy za udział w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba takie wyrażanie siebie. To fajna pasja i rodzaj rozmowy z tymi, co patrzą. Ty widzisz, a ja widzę tamto. Ty myślisz o tym, a ja mnie się myśli pchają do głowy. Wymaga cierpliwości i polotu, fajna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze dzieci "wysłać" na tego bloga. Niech coś "wyrażą" dla taty:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna! Dziękujemy za udział w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Super )Dziękujemy za udział w zabawia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny scrapik, lubię zabawy teksturą ;) motyw balonu jest super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie i ekologicznie. Podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna praca :) Dziękujemy za udział w zabawie w Twórczym Pokoju :

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

....

Lubie koloryzować, zmieniać rzeczywistość według własnego widzimisię, kłamać obrazami, ale bez szkody. Piszę o fotografowaniu, o wysysaniu ze zdjęcia rzeczy, których na nim nie ma , a czuję je...czułam.....więc w sumie nie kłamię... Nie jestem profesjonalistą więc przerabiam, żeby nadrobić to co nieuchwycone, a przeleciało motylem, zagrało delikatnie w duszy. Uwielbiam zdjęcia, które odczuwam, nawet jesli nadano im sztucznie jakis rys  W ogóle podchodzę do zjawisk jak synesteta.  To niesamowite smakować kolory, dotykać dźwięków. Wyczuwac faktury tam gdzie ich, na zdrowy rozum, nie powinno być, wypowiadać czyjeś imię i kolorować jak obrazek. M a g d a le na jo a n n a a g nie s zk a pa t rycja a d a m zamknijcie oczy i spróbujcie napisać swoje imię kolorami:) Jakie jest ? Z rzeczy przypodłogowych i przyściennych... Znalazłam sposób na zaczątki mojej sklerozy, czy też wybujałą wyobraźnię majacą ścisły związek z AGD ;)  Czasami po kilka razy sprawdzam, czy coś wyłączyłam,

młoda kobieta i MOŻE

Jak długo jesteś w stanie wytrzymać samotność? Kiedy jestem sama, fizycznie, jestem wolna - robię co chcę, nie robię czego nie chcę. Jednak dlatego, że nadal żyją we mnie rzeczy zdarzenia ludzie, nie jestem samotna. Bycie samemu jest znośne, to nie to samo, co bycie samotnym. Kiedy jesteś sam, ale nie samotny, jestes w stanie zmierzyć sie z najtrudniejszym. Najtrudniej zaś poznać samego siebie Natasza Caban jest na dobrej drodze

filozofka noworoczna

Witam siebie na polanie myśli!  Ostatnio te myśli nie są  zbyt zuchwałe i odkrywcze.