Plączę się wokół błękitów.
Nie wiem , czy jest to spowodowane jakąś blue-sową tonacją ostatnich myśli, czy emanacją wakacyjnych tęsknot. Myślę, że w moim przypadku oba motywy pozostają w bliskim związku.
Błękit jest najbardziej melancholijną barwą. Ale to taka łagodna, tkliwa i rozjaśniona melancholia, tęsknota za czymś pięknym, bo smutek często następuje w obliczu zachwytu. Taki uskrzydlajacy usmiech przez łzy nostalgii:)
Błękit i żółć są też moją wakacyjną paletą, kojarzą się z egzotycznymi krajami, piaskiem i drinkami z parasolką.
Nie bywam często tam gdzie słońce praży (chyba że w marzeniach), ale marząc o lecie, marzę w ten sposób....
Nie bywam często tam gdzie słońce praży (chyba że w marzeniach), ale marząc o lecie, marzę w ten sposób....
tu mój letni list 'na' butelce i para niebieskich świetlików
a tu naszyjnikowa fantazja na temat wakacyjnych wojaży, pozwstała z myślą i dla Kulki
prezentacja w trybie leżącym :)
i w trybie wiszącym;
Tesknię za latem !!
dla mnie błękit + żółć = lato podobnie jak turkus + biel - słońce
OdpowiedzUsuńjakie fajne malowane szkiełka! ciekawe formy i kolory. Magdo, jakich farbek używasz? chodzi mi o typ i producenta :)
zdjęcia piękne, zwłaszcza to na tle nieba :)
Buteleczka kapitalna...na jakaś nalewkę rozgrzewająca w ten ponury maj...
OdpowiedzUsuńAż mi się udzielił klimat nostalgiczny i tęsknota do wakacji. Piękne wszystko bez wyjątku a Kulce "zazdraszczam" hi hi hi taka małpa ze mnie
OdpowiedzUsuńja też tęsknie za słońcem, u mnie leje deszcz a tu do pracy trzeba sie szykować :(
OdpowiedzUsuńPiękne prace :) Te szklaneczki to mi się szczególnie podobają, świetny pomysł :) Chodzi mi po głowie taka szklaneczka z jakimiś etnicznymi motywami w kolorze: pomarańczowym, brązowym i żółtym :)
slicznosci; i zdjecia i malowanki na szkle. patrzylam tez na ulubione obrazy - znajome i tez "moje" ulubione:)
OdpowiedzUsuń