Usłyszałam niedawno -"Proszę pani, myślenie ma przeszłość".
Zaintrygowało, bo nie do końca wiedziałam z której strony to ugryźć.
Takie 'zen', tzn. z pozoru nielogiczne a jednak wywala w kosmos
I o to chodzi - by czasem przejść granicę ludzkiego pojęcia, całkowicie się roz-myślić i po prostu być.
Myślenie ma przeszłość - jest przeżytkiem, zwodzi na manowce, fałszuje rzeczywistość, ale również myślenie wynika z "zapamiętania", z przywiązania do przeszłych zdarzeń.
Czy znacie już miejsce spreparowane w (sł)usznej sprawie - Spotify - zamierzam odkryć!
A poniżej rezultat szperań youtubowych - Willy Moon. Oryginalnie brzmiący chłopaczek z Nowej Zelandii serwujący muzykę z lat 60' w nieco unowocześnionej formie.
do miłego!
Od roku nie potrafię żyć bez Spotify, jestem uzależniona. I mam go na tablecie, komputerze i telefonie, przesiadam się płynnie z jednego do drugiego. To dla mnie odkrycie ubiegłego roku. Niestety, ilość dostępnej tam muzyki, i tego co można odkryć jest jak tsunami...zbija z nóg. :-)
OdpowiedzUsuńja ostatnio usłyszałam, że aby tworzyć przyszłość trzeba znać historię...spodobało mi się to zdanie i to nie tylko w kontekście politycznym:) wiec teraz moim dzieciom opowiadam historie:) różne oczywiście. Spotify znam, korzystam z reguły jak czytam książki:) buziaki Basia
OdpowiedzUsuń"Myślenie ma przyszłość" często słyszałam w rodzinnym domu. To proste, kiedy właściwie myślisz, otwierają się możliwości, lepsza przyszłość. Bo przyszłość niby zawsze jakaś jest, ale nie koniecznie taka jaka by nam odpowiadała. Przykłady niemyślenia z łatwością znaleźć można choćby przeglądając nagrody Darwina. Zatem myślenie przydaje się by być:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdokładnie, trzeba myśleć właściwie:)
OdpowiedzUsuń