Chociaż używamy do tego głównie słów, to chyba najbardziej klarowna
jest forma bezdźwięczna. Gdyby wyłączyć w człowieku fonię wlazłaby na pierwszy plan cała niewerbalna otoczka i dopiero wtedy wiedzielibyśmy co o nim powiedzieć.
Głos ludzki jest najpiękniejszy w odbiorze, gdy staje się melodią....a jeśli przekaz nakłada się na nasze fale to ...
Czasem szkoda słów.
Czasem słów trzeba.
Przekazuję na wasze uszy:
Głos ludzki jest najpiękniejszy w odbiorze, gdy staje się melodią....a jeśli przekaz nakłada się na nasze fale to ...
Czasem szkoda słów.
Czasem słów trzeba.
Przekazuję na wasze uszy:
Słowa nie są takie złe. Cóż bym bez nich poczęła? :)
OdpowiedzUsuńAle prawda, czasami nie są do niczego potrzebne.
Zgadzam się z przedmówczynią. Kocham gadać/pisać, ale czasem jest to zbędne.
OdpowiedzUsuń