Wczorajsza kolacja, skromna acz żarłoczna. pt. były sobie buły ;) Uczę się robić zdjęcia na manualu...trochę to zajmuje czasu, ale jaka frajda. Zmiany luty niesie. Wracam na swój dział pierwotny. Znów będę się zajmowała muzyką i filmem. No i cały etat dali, a nie 3/4 jak dotąd. Zaczynam bardziej intensywny rozdział, ale cieszę się, bo na pewno nudno nie będzie. Uwierzcie, rutyna zabija człowieka, mnie powoli wyprawiała na tamten świat, więc zacieram ręce na zmiany. Poza tym Czasami rezygnując z czegoś, tracimy to raz na zawsze. Nigdy dwa razy do tej samej rzeki, nigdy nic dwa razy. Nigdy nie mów nigdy;) to raz a dwa Nie stawiajmy granic miłości, bo ona nie zna granic, żadnych. Dla mnie wiek nie gra roli, można wzbudzić w sobie gorące uczucia kpiąc z czasu. Forma przemija, treść pozostaje, bo czy miłość można uśmiercić? Noł noł Noł! To my odbieramy jej powietrze - ludzie, istota miłości pozostaje niezmieniona, trwa, tylko poza naszym obr...