Nawiązując do poprzedniego wpisu -"żyć" znaczy czasami upaść i to bardzo nisko.
Po raz pierwszy widzę coś takiego i zachodzę w głowę, jak można ujść cało przy takich karkołomnych wyczynach?!
Warto zajrzeć, ale trzeba mieć mocne nerwy, bo Kerry Skarbakka robi naprawdę różne zdjęcia.
SKARBAKKA.COM
Po raz pierwszy widzę coś takiego i zachodzę w głowę, jak można ujść cało przy takich karkołomnych wyczynach?!
Warto zajrzeć, ale trzeba mieć mocne nerwy, bo Kerry Skarbakka robi naprawdę różne zdjęcia.
SKARBAKKA.COM
o mamuniu, aż oddech wstrzymałam...
OdpowiedzUsuńA to nie fotomontaż ??
OdpowiedzUsuńAlbo kaskaderzy ?
no, raczej nie kaskader a autor z krwi i kości...ale fotomontaż tez chodzi mi po głowie:) Możliwe to?
UsuńAle ze niby jak on to robi?!
OdpowiedzUsuńmój mąż się upiera że wykonalne;)
Usuńwow aż dreszcz mi przeszedł
OdpowiedzUsuńna ostatnim zdjęciu premier, I hope...
OdpowiedzUsuń;-)
ooo da się przeżyć...mój dzieciak średnio raz na dzień tak ląduje;))
OdpowiedzUsuńGdzieś już spotkałam się z tymi fotkami i właśnie tam było zaznaczone,że to fotomontaż.Jak znajdę stronę to podam.
OdpowiedzUsuńNo długo nie musiałam szukać.Fotomontaż to nie jest.
OdpowiedzUsuń"The Struggle to Right Oneself" wygląda dość groźnie i niebezpiecznie. Jednak artysta przy tworzeniu zdjęć korzysta w pełni ze swoich umiejętności: górskiej wspinaczki, sztuk walki i aktorstwa. W jego pracach nie ma miejsca na żadne triki. Kiedy jest to możliwe, ląduje korzystając tylko ze swoich umiejętności utrzymywania równowagi, ale przy upadkach z większych wysokości używa specjalistycznych pasów i lin. Następnie podczas cyfrowej obróbki zdjęć usuwa zabezpieczenia. Czasami ląduje też na przedmiotach, które amortyzują jego upadek, ale wtedy kamerę ustawia tak, żeby materaca czy poduszek nie było widać na obrazie
tak właśnie myslałam. Dzieki za info:)
OdpowiedzUsuń