- Pobierz link
- Inne aplikacje
Lubie koloryzować, zmieniać rzeczywistość według własnego widzimisię, kłamać obrazami, ale bez szkody. Piszę o fotografowaniu, o wysysaniu ze zdjęcia rzeczy, których na nim nie ma , a czuję je...czułam.....więc w sumie nie kłamię... Nie jestem profesjonalistą więc przerabiam, żeby nadrobić to co nieuchwycone, a przeleciało motylem, zagrało delikatnie w duszy. Uwielbiam zdjęcia, które odczuwam, nawet jesli nadano im sztucznie jakis rys W ogóle podchodzę do zjawisk jak synesteta. To niesamowite smakować kolory, dotykać dźwięków. Wyczuwac faktury tam gdzie ich, na zdrowy rozum, nie powinno być, wypowiadać czyjeś imię i kolorować jak obrazek. M a g d a le na jo a n n a a g nie s zk a pa t rycja a d a m zamknijcie oczy i spróbujcie napisać swoje imię kolorami:) Jakie jest ? Z rzeczy przypodłogowych i przyściennych... Znalazłam sposób na zaczątki mojej sklerozy, czy też wybujałą wyobraźnię majacą ścisły związek z AGD ;) Czasami po kilka razy sprawdzam, czy coś wyłączyłam,
Swieta prawda!!
OdpowiedzUsuńNo tak. Jest taki jeden moment w życiu, kiedy widać to wyraźnie ...
OdpowiedzUsuń:) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńP.S. :) a które sceny były według Ciebie naciągane?? Zaintrygowałaś mnie!
Muszę Ci powiedzieć, że Twój komentarz prawie wywołał pryśnięcie magii! Straszne, bo masz rację! Ale zamierzam udawać, że tego nie przeczytałam ;p żartuję... A Gosling ma ostatnio dobry czas, dobre role :) mnie bardzo odpowiada!
UsuńŁadnie powiedziane! :)
OdpowiedzUsuńWpis piarowy: może zagłosowałabyś na moją Kicię, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś? Szczegóły u mnie na blogu (czas dziś do 20.00)